Gdzie: Phillip Island Grand Prix Circuit
Kiedy: 5-7 lutego
Co: Suzuki GSX-R1000
Wyjątkowy tor na jednej z australijskiej wysp z tradycją MotoGP, jeden z najbardziej utalentowanych zawodników prestiżowej klasy mistrzowskiej Superstock 600 i…, królewski GSXR1000R!
Do tej pory Suzuki GSXR1000R - najnowsza generacja kultowego modelu – testowana była między innymi na torze w Ryujo. Tym razem jednak stery tej wyjątkowej maszyny przekazujemy osobie, która jak nikt inny wyciśnie z niej WSZYSTKO, i to w najbardziej profesjonalny sposób!
Patryk „Kosa” Kosiniak na tor trafił w 2008 roku jako dziewiętnastolatek. Po serii pierwszych, prywatnych treningów w 2009 roku Kosiniak zadebiutował w pucharze markowym Suzuki GSX-R Cup. Lata doświadczeń, kolejnych tytułów i nowych kontraktów staje się dla nas wystarczającym dowodem na to, że mamy do czynienia z zawodnikiem, który w profesjonalny sposób odkryje wszystkie możliwości nowego GSXR1000R.
Suzuki Motor Poland wprowadza program SUZUKI GWARANCJA+ umożliwiający ochronę motocykli po zakończeniu gwarancji podstawowej modeli w wieku do 8 lat i z przebiegiem do 100 tysięcy km.
Dowiedz się więcejSuzuki Motor Corporation zaprasza na targi Japan Mobility Show 2025, które Japońskie Stowarzyszenie Producentów Samochodów organizuje w dniach 30 października – 9 listopada 2025 r. Tematem przewodnim strefy Suzuki w halach Tokyo Big Sight jest hasło „By Your Side” (Zawsze przy Tobie), które ogłoszono w lutym w tzw. nowym średnioterminowym planie zarządzania.
Dowiedz się więcejGala nie przyniosła jednoznacznej przewagi – w towarzyskim meczu z Bułgarią reprezentacja olimpijska naszych pięściarzy zremisowała 8:8. Na kolejnym, 37. spotkaniu w ramach cyklu Suzuki Boxing Night (!), zmierzyliśmy się jednak z mocnym i naprawdę doświadczonym przeciwnikiem. Dlatego zawody na Podlasiu trzymały w napięciu do samego końca.
Dowiedz się więcejJuż jutro (17 października), w Sokółce, reprezentacja Polski zmierzy się z Bułgarami, medalistami Mistrzostw Świata i Europy. Zapraszamy do oglądania pięściarskich starć na Podlasiu – emocji na pewno nie zabraknie.
Dowiedz się więcej
